7.01.2018

TYLKO MNIE PRZYTUL

Do pełni szczęścia jest nam bardzo potrzebna druga osoba, która będzie z nami w ważnych, stresujących, szczęśliwych i smutnych chwilach. Jeśli jesteśmy w dobrym związku to okazywać uczucia można w różny sposób, ja dziś przedstawię zalety przytulania. 
Zgadza się przytulić możemy każdego, ale kiedy przytula nas ta jedna jedyna osoba, serce zaczyna galopować, humor się poprawia, a stres odchodzi na drugi plan.  
"Przytulając się, nie tylko okazujemy sobie uczucia, ale też dbamy o zdrowie. To gest, który może zastąpić potok pięknych słów." Katarzyna Szczerbowska.
Przytulanie daje poczucie bezpieczeństwa i wzmacnia więź dwojga ludzi. Tak jak kiedyś usłyszałam i osobiście potwierdzam najpiękniejsze ubranie dla kobiety to ramiona mężczyzny. Poprzez przytulenie możemy pokazać swoje uczucia i poznać te, które drugi człowiek żywi w stosunku do nas. To również prosty sposób na okazanie wsparcia, wystarczy tylko otworzyć swoje ramiona. Ogromną mocą przytulania jest to, że zwiększa pewność siebie, samoocenę oraz poczucie własnej wartości.
"By przeżyć, potrzebujemy czterech uścisków dziennie. By zachować zdrowie, trzeba ośmiu uścisków dziennie. By się rozwijać, potrzeba dwunastu uścisków dziennie" - Virginia Satir, amerykańska psychoterapeutka i pionierka terapii rodzin.
Kiedy mózg rejestruje, że ciało dotykane jest w przyjemny, relaksacyjny sposób, obniża ciśnienie krwi, zwiększa się aktywność funkcji trawiennych, przybywa ciał odpornościowych. Podczas przytulania wydzielane są immunoregulatory, które pomagają walczyć z infekcjami i stresem, dzięki czemu są naturalnym wspomagaczem odporności.
Pamiętacie jak w dzieciństwie rodzice tulili nas, gdy się zraniliśmy albo upadliśmy na kolano? Objęcia mamy czy taty w takich sytuacjach sprawiały, że ból nagle stawał się mniejszy prawda? Oksytocyna, która uaktywnia się podczas tulenia naprawdę wpływa na obniżenie poziomu bólu.
Zalety w pigułce:
* uspokaja ciało i duszę
* pogłębia bliskość między ludźmi
* pomaga zrozumieć drugą osobę
* poprawia odporność
* redukuje stres
* odpędza samotność  

A więc jaki jest wniosek? Przytulajmy się jak najwięcej i jak najczęściej...





1.01.2018

NOWY POCZĄTEK

Nowy rok sprawił, że postanowiłam ostatni raz spróbować z blogiem. Jednak nie po raz kolejny wszystko od nowa, że nowy blog, pierwsze posty i wszystko jeszcze raz, ale na tym moim obecnym blogu, gdzie już wiecie kim jestem i w ogóle. 
Dlatego przy okazji nowego roku przychodzę do Was z nowymi siłami oraz postem na temat planów na 2018 rok:

1. Jako studentka, która wiąże plany z wybranym przez siebie kierunkiem, chcę skończyć pierwszy rok filologii rosyjskiej i zdać wszystkie egzaminy. Pierwsza próba będzie już w lutym, na całe szczęście w zimowej sesji egzaminacyjnej mam tylko do zdania jeden przedmiot, a reszta to zaliczenia semestru jeszcze w styczniu.

2. Od dwóch lat w planach i celach pojawia się punkt o spędzeniu 12 udanych miesięcy i wyniki tego celu są zdecydowanie satysfakcjonujące, więc i w tym roku nie może go zabraknąć. 

3. Na święta dostałam zestaw do robienia paznokci hybrydowych, ale jeszcze nie jestem znawcą w tej kwestii, dlatego w 2018 roku chcę nauczyć się ładnie robić paznokcie. Jest to odprężające i przez kilka tygodni cieszy nasze oczy, więc chcę nauczyć się ładnie malować paznokcie.

4. Nie szczędzić sobie przyjemności w postaci różnych atrakcji. Razem z koleżanką planujemy pójść do parku trampolin od października, więc mam nadzieję, że to i inne szalone pomysły uda się zrealizować już niedługo.

5. Zacząć się lepiej odżywiać i ograniczyć słodycze oraz chipsy. Ale przede wszystkim zacząć chodzić na siłownię. Nasza uczelnia daje możliwość studentom tanich karnetów miesięcznych, co jest motywujące. Liczę, że nie poddam się zbyt szybko, ponieważ chciałabym wyrobić sobie kondycję i przy okazji trochę lepiej wyglądać.

6. W wakacje przeczytać dużo książek wybranych przez siebie. Na filologii mam do przeczytania bardzo dużo dzieł autorów, którzy nie zawsze pisali w stylu jaki czyta mi się przyjemnie, dlatego w wolnym czasie, w wakacje będę chciała przeczytać jak najwięcej książek moich ulubionych autorów i gatunków.

To są plany na najbliższe 365 dni. Zaczyna się właśnie Nowy Rok 2018, więc chcę złożyć Wam Kochani życzenia z tej okazji: dużo uśmiechu, mało trosk, powodzeń, spełnienia marzeń, prawdziwej miłości, szczerej przyjaźni, samych życzliwych ludzi na swojej drodze, samych słodkości, a przede wszystkim dużo przyjemności. 
Ale życzę również nielicznych niepowodzeń, ponieważ to one, najbardziej kształtują naszą osobowość i urozmaicają życie, gdyby zawsze było dobrze, to by było zbyt nudno...

Pozdrawiam cieplutko :)